Wbrew pozorom dworzec ma ciekawą zabudowę. Niestety prawie wszystko, u nas popada w ruinę.
A oto kawałek za dworcem, prawdo podobnie toalety.
Idąc dalej znajduję się tzw. "basen karelmowski". Niektórzy twierdzą, że testowano w nim silniki głębinowe produkowane w fabryce, inni zaś mówią, że był to jedynie przeciw pożarowy zbiornik wody.
Od basenu idzie ścieżka, prowadząca do lasu. Latem las ten jest tak zarośnięty, że ciężko się w nim poruszać. Na szczęście wybrałem się zimą, i nie miałem z tym problemów. Idąc w stronę drogi ujrzymy to:
Są to bunkry, w których rozbrajano torpedy przywożone do fabryki. Wówczas mówiono na nią "dynamitka".
Każdy bunkier wygląda tak samo. Zamieszczę kilka fotek pozostałych bunkrów.
W 1948 roku w tym miejscu doszło do tragedii. Podczas rozbrajania bomby w jednym z bunkrów nastąpił wybuch. Zginęło kilka osób, jedyne ślady po bunkrze to rozrzucone w około szczątki ścian bunkra.
Po drugiej stronie drogi znajduję się jeszcze jedno zabudowanie. Była to prawdo podobnie wartownia strzegąca wjazdu do podziemnej fabryki ukrytej w górze Sobiesz.
Za wartownią są podziemne zbiorniki. Moim zdaniem na paliwo.
Jedne mają powierzchnię ok. 15 metrów kwadratowych inne ok 30-35.
Dziękuję za uwagę. Mam nadzieję ,że zaciekawiłem wszystkich czytelników tym postem.
http://opencaching.pl/viewcache.php?cacheid=23773
http://opencaching.pl/viewcache.php?cacheid=24461
Oraz na geocaching.com
GPS: N 50° 50.794' E 15° 37.206' - bunkry
N 50° 50.611' E 15° 37.496' -wartownia